Cytuj:
Co do kleju to uważam, że wikol w stosunku do klejów w sprayu jest bezkonkurencyjny: jest przeźroczysty i nie tworzy "kożucha", bardzo szybko schnie, nie śmierdzi, a przy intensywnym nanoszeniu tworzy na gałęziach równomiernie ułożone krople. Powoduje to, iż trawa układa się w kępkach, co daje bardziej realistyczny efekt. Jedyny mankament, to że trzeba go nakładać aerografem; nakładanie pędzlem to porażka.
Co do malowania mam podobne spostrzeżenia tworzy to fajny efekt mniejszych gałązek.
Cytuj:
Co do kleju to uważam, że wikol w stosunku do klejów w sprayu jest bezkonkurencyjny: jest przeźroczysty i nie tworzy "kożucha", bardzo szybko schnie, nie śmierdzi, a przy intensywnym nanoszeniu tworzy na gałęziach równomiernie ułożone krople. Powoduje to, iż trawa układa się w kępkach, co daje bardziej realistyczny efekt. Jedyny mankament, to że trzeba go nakładać aerografem; nakładanie pędzlem to porażka.
Co do kleju polecam ten z poniższego linku. Kupiłem go na próbę i jestem zadowolony. Trawka elektrostatyczna klei się idealnie, nie widać go, nie tworzy kożucha. Mógłby być trochę tańszy ale i tak jest lepiej niż ten który jest w castoramie. A! i co ważne nie śmierdzi!
http://allegro.pl/klej-w-spray-u-perman ... NjFiYjQ%3D