- Zachodniopomorski Klub Miłośników Kolei -

Jeśli wcześniejsze pomalowanie farbami vallejo można by uznać jako podkład, to to zrobiłem, ale nie docisnąłem i ściany lekko się wygięły. A co sądzisz o impregnowaniu kartonu chemią którą można kupić na allegro pod hasłem "paraloid żywica akrylowa"?


W czym są lepsze farby Mr.Hobby?

Farby Mr.Hobby (dawniej Gunze) to w branży modelarskiej farby legendy Ich paleta kolorystyczna i rodzaje, oraz same właściwości farb jest imponująca
Natomiast biją inne farby na głowę w sposób dość specyficzny: rozcieńczone dedykowanym rozcieńczalnikiem Mr. Color Leveling Thinner (który zawiera retarder) jesteś w stanie położyć farbę miękkim płaskim pędzlem tak jakbyś aerografem położył lakier samochodowy na lustro. Ponadto większość producentów modeli plastikowych z Azji w instrukcjach prawie zawsze podaje farby Mr. Hobby (rzadko Tamiya).
Wiem, można znaleźć zamienniki, ale pokrycie palety u innych producentów to ok. 50-60%.

_________________
Ifonka79 - Krzysiek

Faktycznie ich paleta kolorów w każdym z rodzajów farb jest przepotężna. Szkoda tylko że są drogie w porównaniu do innych farb.

Jakiś czas temu kupiłem sobie troszkę farbek Tamiya i jako ze staram się mieć pożądek w warsztacie postanowiłem wyciąć sobie na laserze stojak na te farbki. Stojak mimo ze wyglada całkiem fajnie okazał się szalenie nie praktyczny, bo zajmował znaczną część jakże cennego miejsca na blacie warsztatowym i z tego powodu postanowiłem farby powiesić. I w ten oto sposób narodził się system wieszaków na wszystkie farbki jakie tylko mam i nabędę. Do wycięcia mam jeszcze wieszaki na humbrole i pactry, ale edycja projektu pod inną ilość i gabaryty to 5 min.



Ktoś chętny na takie wieszaczki?

Jak potrzebujesz natchnienia to wszelkie stojaki modelarskie produkuje HOBBYZONE:

http://www.hobbyzone.pl/pl/

_________________
Ifonka79 - Krzysiek

Wiem wiem, tylko nie chce robić czegoś co już jest, a takiego rozwiązania u nich nie zauważyłem

Cześć!

Ostatnio zawziąłem się do działania dzięki za chęcią Sławka i wena trwa. Zmagania zacząłem od zbudowania nastawni, ale pewnego dnia przyjechał z kontrolą Pan Ziutek...




Okazało się że budowlańcy nieźle pochwalili i zmienili skale z H0 na TT przez co pan Ziutek walnął sromotnie głową w futrynę.

Po tym niepowodzeniu nastąpiło szybkie przeskakiwanie i ponowne wycięcie tym razem w jedynej słusznej skali.

Jako że budynek ten musi gdzieś stać przystąpiłem do rozłożenianmakiety w klubie i pomalowałem torowisko co dzisiaj zakończyłem. Co sądzicie o uzyskanym przeze mnie efekcie?





W międzyczasie równolegle z nastawnią i malowaniem torów powstawał dworzec o zmienionych kolorach ścian i ODPOWIEDNIEJ skali.




W najbliższym czasie mam w planie skończyć te dwa budynki, dokończyć perony, zaprojektować i wybudować budę, zamówić 100 sosen na las od freona, dorbić resztę pierdół krajobrazu i przymierzyć się do zakupu semaforów tak aby do końca tego roku zamknąć ten projekt

Do zobaczenia na paprykarzu!

Zapał do pracy ciągle rośnie, dni trochę krótkie.

Zastanawiam się nad zamówieniem drzew od freona, ale w między czasie kombinuję jak samemu zrobić piękne sosny i mam jeden plan. Zamówiłem dzisiaj brzozowe kołki na sosny o średnicy 5 mm i mam plan je pociąć na 20 cm fragmenty zaostrzyć je żeby zrobić czubek, po przewiercać i powtykać przewód pleciony który rozejdzie się na gałęzie. Akurat powyższa średnica odpowiada drzewom tuż przed wycinką. Następnie prysnę druty podkładem, aby były chropowate pomaluje na kolorystykę sosny i zasądzę trawę na gałęziach.

Co sądzicie o takiej procedurze?

Budowa dworca dąrzy do końca. Przede mną najbardziej pracochłonne prace wykończeniowe polegające na platynie, podziale na pomieszczenia i ich wystroju, oraz selektywne oświetlenie co by potem sterownik mógł sobie zmieniać jak ma ochotę.

Masz już sterownik? Kupny, czy urządzenie własnej produkcji? Sam bym chętnie użył takiego do swoich domków

Mam już taki sterownik który sam zrobiłem i mam ich 10. Ogólnie powstał w celu sterowania zwrotnicami na dcc ale po przeprogramowaniu można nim sterować wszystkim.

Dzięki, będę musiał kiedyś podpatrzeć

Mam! Łatwy i skuteczny sposób na impregnację kartonowych wycinanek aby się nie gięły.



Powyżej prezentuję test zaimpregnowane kartonu na którym znajduje się kropela wody.

Powierzchnię kartonu wystarczy pokryć lakierem nitrocelulozowym którego rozpuszczalnik momentalnie odparowywuje nie nasączają kartonu.