- Zachodniopomorski Klub Miłośników Kolei -

Wielokrotnie każdy z nas przemieszczał się po Polsce jeżdżąc pociągami.
Niektórzy zajęli się tym zawodowo i prowadzą składy na co dzień przemierzając Polskę wszerz i wzdłuż.
Każdy z tych pociągów porusza się po szynach. Czy zastanawialiście się kiedyś, jak one są robione?
Co oznaczają napisy - cechy które wielokrotnie znajdujemy podczas oględzin torów podczas wypraw kolejowych?
Jakich producentów można spotkać na zachodniopomorskich szlakach i nie tylko?

Na te wszystkie pytania postaramy się odpowiedzieć w tym temacie.
Zaczynamy.

Na początek film zamieszczony na you tubie, wyprodukowany przez Discovery Channel "Jak to jest zrobione? Szyny Kolejowe"
https://www.youtube.com/watch?v=_adcQwSJtVM

Kolejny filmy - tym razem z "naszego podwórka". Czyli jak to się robi w ArcelorMittal Poland Dąbrowa Górnicza .
https://www.youtube.com/watch?v=2xkvbovCsKM

Pierwsze wzmianki o kolei sięgają starożytności, gdzie stosowano kolej konną i rowki wyżłobione w płytach kamiennych zamiast szyn. Przełom średniowiecza i nowożytności przyniósł kolejny wynalazek - szyny. Nie były to jednak szyny stalowe, a drewniane. Rewolucja przemysłowa zapoczątkowała na początku XIX wieku dynamiczny rozwój kolei - kolei takiej, jaką znamy obecnie. Wiązało się to z powstawaniem różnych typów i systemów szyn. Różne państwa starały się wypracować własne rozwiązania w tym zakresie. W efekcie - po zakończeniu I Wojny Światowej i 123 latach okupacji pod zaborami - na ziemiach odradzającej się Polski znalazło się kilka różnych typów szyn, różniących się wymiarami, ciężarem itp.

Tak to wówczas wyglądało: A tak w Europie i USA.

Myślę,że tych typów było wtedy 66.Samych 6 było coś koło 5 typów.Słabo się kolega przygotował.

Możliwe, że było ich nawet więcej, ale od czegoś trzeba było zacząć. Tyle udało mi się ustalić na początek. Profesor Aleksander Wasiutyński w książce "Drogi żelazne" podaje, że na terenie Polski było ich ponad 70, więc jest jeszcze wiele do sprawdzenia, bądź odkrycia.

Tak, więc Panie Kolego do dzieła, sam tego forum nie pociągnę .

Norma z 1932 roku w następujący sposób uściślała co powinno znaleźć się na szynie: W 1965 roku zgodnie z Polską Normą PN-65/H93421 wyglądało to tak:

W 1970r. (PN-70/H-93421):

Ciekawostka z Kolei Stargardzko - Poznańskiej. Tak, tak, najpierw powstała ta linia dopiero później połączono Szczecin ze Stargardem.
Proszę zwrócić uwagę na rozmiar szyn, budowę szlaku oraz tabor jaki jeździł.

_________________
wmac27 - Maciej
Zachodniopomorski Klub Miłośników Kolei
http://www.zkmk.org

Faktycznie interesujące. Podkłady bez impregnacji i długość szyn 4,4m. Na marginesie - ładny skok cywilizacyjny - od długości szyn 4,4m do obecnych 120m .
P.S. Co to za książka?

Wracam do przeglądu norm. W 1980 roku wyglądało to tak (PN-80/H-93421):

Kolejna norma została wprowadzona w 1984r.:

Istotna zmiana w nanoszeniu cech na szyny nastąpiła w 2010 roku.