- Zachodniopomorski Klub Miłośników Kolei -

Budynek dworcowy. Widok od strony peronu. Kozioł oporowy znajdujący się przed magazynem stacyjnym. Jedno z pomieszczeń w budynku dworca.

Wychodzący spod farby stary napis. Treść podejrzewam, że wszystkim jest znana Widok z peronu w kierunku Międzyrzecza. Nazwa stacji umieszczona na budynku dworca od strony peronu.

Widok z peronu w kierunku Sulęcina. Tablica z nazwą stacji umieszczona na peronie. Przy budynku dworca znaleźliśmy takie cudo.

Gdyby ktoś musiał za potrzebą, to w obrębie dawnej stacji znalazło się odpowiednie miejsce . Widok na peron.

W budynku dworca znajdowało się schronisko dla pracowników PKP.
Ciekawe na czym oni to napisali Magazyn dworcowy - widok od frontu. Znaleźliśmy także stare napisy na budynku dworca.
Kiedyś pewnie był to wandalizm, a teraz ciekawostka historyczna.

Trochę nowsze i inna technika wykonania Na tym zakończyliśmy eksplorację tego przystanku.
Trzeba było podjąć decyzję, czy cofamy się do wsi, żeby wrócić na DW137, czy też jedziemy dalej tą samą leśną drogą, którą dotarliśmy w to miejsce - na skróty nie wracając już do niej. Decyzja była szybka - jedziemy na skróty.
Po drodze zrobiliśmy mały przystanek na grzyby. Niestety pogoda nie dopisała - było zimno i znowu zaczęło padać. Grzybów było mało.
Szybka decyzja związana z wyborem tej drogi okazała się pochopna. Stan drogi diametralnie się pogarszał z każdą chwilą.
W jednym miejscu było tyle piachu, że zrobiło mi ciepło i zastanawiałem się, czy damy radę przejechać, czy też niestety będziemy musieli się odkopywać. Na szczęście udało się przejechać i ruszyliśmy dalej.

Kolejnym celem był fragment linii z Kurska do Staropola, a konkretnie fragment między DW137, a Kęszycą Trójkątem. Linia ta służyła do budowy i obsługi Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego. Jadąc tam po drodze, na skraju wsi Kęszyca znaleźliśmy coś takiego.

Przejazd kolejowy? Trzy szyny? Nie - okazało się, że była to drogowa zapora przeciwczołgowa. Trochę mniejsza od tej wyeksponowanej na drodze w okolicy Skwierzyny.

W końcu dotarliśmy na miejsce. Miejsce po dawnym przejeździe kolejowym znajdujące się na drodze prowadzącej z Kęszycy do Kęszycy Leśnej.
Po prawej stronie znajduje się rampa załadunkowa. Widok w kierunku Kęszycy Trójkąt.

Zaasfaltowany przejazd kolejowy na drodze prowadzącej z Kęszycy do Kęszycy Leśnej. W lewo Kursko, w prawo Kęszyca Trójkąt. Na pierwszym planie zaasfaltowany tor linii Staropole - Kursko. W lewo Kęszyca trójkąt, w prawo Kursko. Na drugim planie zaasfaltowany rozjazd prowadzący do rampy załadunkowej znajdującej się po prawej stronie. Rampa załadunkowa znajduje się w zaroślach na wprost. Droga prowadzi do Kęszycy Leśnej. Co ciekawe Kęszyca Leśna była do 1945 roku bazą Waffen-SS. Po zakończeniu wojny została przejęta przez Wojsko Polskie. Nasze wojsko stacjonowało tam dość krótko, bo w okresie od 1945 do 1957 roku. Od 1957 roku miejscowość została przejęta przez Armię Radziecką, która stacjonowała tu do 12 maja 1993 roku.

Wjazd na rampę.
Krawędź rampy załadunkowej. Widok w kierunku końca bocznicy.
Starotorze bocznicy.

Zakończenie bocznicy.

Koniec bocznicy.
W krawędzi rampy znaleźliśmy fragment szyny z cechą. Po zakończeniu eksploracji rampy ruszyliśmy zbadać starotorze w kierunku Kęszycy Trójkąt.