Jak od dłuższego czasu można dowiedzieć się w mediach, krążą słuchy o całkowitym zawieszeniu kursowania planowych pociągów pasażerskich prowadzonych przez lokomotywy parowe z Wolsztyna do Leszna. Wczoraj w TVP Poznań został pokazany materiał, w którym marszałek województwa wielkopolskiego potwierdził te doniesienia, i ogłosił, że od kwietnia urząd marszałkowski nie będzie dokładał 2 mln złotych rocznie na węgiel dla parowozowni Wolsztyn, ponieważ nie ma dialogu w tej sprawie z PKP Cargo. Oto link do materiału:
http://www.youtube.com/watch?v=ahJunbPm ... ploademail
Jeżeli zatem wszystko będzie zmierzać ku zamknięciu parowozowni mamy nie cały miesiąc na to, aby jeszcze raz zobaczyć parowóz pod parą w Wolsztynie. Nie wiadomo nawet co stanie się z całym zabytkowym taborem, po zawieszeniu ich kursowania. Parowozownia w Wolsztynie jest nadal czynnym zakładem pracy, w którym pracują ludzie, i ich los też jest nie pewny, bowiem są to starsi ludzie, którzy albo za raz idą na emeryturę, albo do niej jeszcze trochę mają, ale być może też tym, że utrzymują parowozy w ruchu mają za co swojej rodzinie co do gara włożyć. Czekam na jakieś wypowiedzi kolegów z forum, bo być może media wyolbrzymiają sprawę, choć marszałek przed kamerą powiedział wyraźnie "Od kwietnia parowozy nie będą jeździć, a parowozownia będzie zamknięta". Szok...